Ferie. NARESZCIE. Po trzech dniach spędzonych u Kamila, wróciłam do domu, aby nadrobić zaległości w dodawaniu zdjęć, pisaniu i szablonowaniu. Zero opierdalania się. Na początek troszkę backstage'ów. Strój musiałam sama zrobić. Jak zwykle xD








Fotograf: Kamil Zbylut
Modelka: Ja
Stylizacja i makijaż: Ja
Edycja: Kamil Zbylut
fajne i masz super fotografa xd
OdpowiedzUsuńjesli tak fajnie robi zdjecia z taka jakoscia super a ty jestes sliczna!!!!!!I mam nadzieje ze tobie tez spodoba sie moj blog zapraszam